Zatłoczona linia 241, nieregularne i odwoływane kursy autobusów, to już codzienność. Mieszkańcy Przecławia i Warzymic piszą skargi, Gmina próbuje wymóc zmiany. ZDiTM zasłania się zatorami związanymi z przebudową al. Powstańców Wielkopolskich i problemami kadrowymi.
Transport publiczny na terenie gminy Kołbaskowo realizuje wybrany w wyniku przetargu, ZDiTM Szczecin. Poziom usług świadczonych przez tę firmę od lat pozostawia wiele do życzenia.
- O pogarszającej się sytuacji alarmowaliśmy ZDiTM już w listopadzie ub. roku. Prosiliśmy o zwiększenie, w godzinach szczytu, częstotliwości kursów linii 241 do przystanku Przecław. Mieszkańcy skarżą się na przepełnienie w autobusach i znaczne ich opóźnienia – mówi wójt Małgorzata Schwarz.
Obciążenie linii 241 wynika nie tylko ze wzrostu liczby mieszkańców Przecławia czy Warzymic. Na granicy miasta i gminy Kołbaskowo wybudowano duże osiedla mieszkaniowe – Nowa Cukrownia i Harmonia Gumieńce. Ich mieszkańcy też korzystają z tej linii.
- Od wtorku w przedziale 7.00 -7.30 żaden autobus nie przyjechał na czas. O ile niewielkie spóźnienie dla dojeżdżających jedną linią można tolerować, o tyle przy komunikacji łączonej (z 60 czy 61 albo tramwajami) jest to już ogromny problem. Dziś po raz trzeci, w ciągu 3 dni, zmuszona byłam usprawiedliwiać nieobecność córki w szkole – informuje pani Karolina z Przecławia.
W dniu 2 stycznia br. Gmina otrzymała odpowiedź ZDiTM na pismo wysłane w listopadzie 2024r. Przewoźnik informuje, że autobusy linii 241 kursują w godzinach szczytu co 10 minut i jest to częstotliwość wystarczająca. W odpowiedzi czytamy też: „Problemy przedstawione w Państwa piśmie wynikają głównie z zatorów drogowych tworzących się w ciągu ul. Mieszka I, które są wynikiem trwającej przebudowy al. Powstańców Wielkopolskich. Do czasu jej zakończenia, zwiększenie częstotliwości kursowania może nie przynieść oczekiwanych efektów”. Jako kolejny czynnik mający wpływ na nieregularność kursów ZDiTM wskazuje problemy kadrowe.