Choć w nocy temperatura w gminie Kołbaskowo spada nawet do -10 stopni Celsjusza, Odra wciąż pozostaje wolna od lodu. W gotowości do akcji pozostaje 13 lodołamaczy – 7 polskich i 6 niemieckich, które w razie potrzeby przystąpią do akcji kruszenia lodu.
Do 15 marca na Odrze obowiązuje tzw. „pogotowie lodowe”. Oznacza to, że flota lodołamaczy czeka na sygnał do działania. Polskie jednostki stacjonują w Szczecinie, a niemieckie w bazach w Hohensaaten i Schwedt. Na razie jednak ich interwencja nie była konieczna, ponieważ Odra nadal płynie swobodnie.
Mimo że główny nurt Odry nie jest skute lodem, sytuacja wygląda inaczej na jeziorze Dąbie. W związku z niskimi temperaturami akwen ten został zamknięty dla żeglugi. To właśnie tutaj pojawiły się lodołamacze, aby monitorować sytuację i zapewnić bezpieczeństwo wodnym szlakom.
Według prognoz, mróz utrzyma się do końca tygodnia, ale już od środy temperatury zaczną stopniowo rosnąć. W weekend termometry mogą pokazać nawet ponad 10 stopni Celsjusza, co oznacza, że ryzyko zamarznięcia Odry będzie minimalne.
Lodołamacze pozostają jednak w gotowości – jeśli warunki pogodowe się zaostrzą, jednostki natychmiast wyruszą do akcji, aby zapewnić drożność szlaków wodnych na Odrze, także na odcinku przylegającym do gminy Kołbaskowo.
Jak akcje lodołamania w gminie Kołbaskowo wyglądały w ostatnich latach, można zobaczyć na filmie: