W wielu szkołach można znaleźć wypożyczalnie książek, ale w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Przylepie postanowiono pójść o krok dalej. Tutaj uczniowie mogą wypożyczyć… puzzle.
To ciekawa, nowatorska inicjatywa, która szybko zyskała popularność wśród najmłodszych. Na jednym z korytarzy pojawiła się estetyczna, drewniana, kilkupiętrowa półka. Znajdziemy w niej kolorowe pudełka z puzzlami. Do wyboru są zestawy na 60, 100, 150, a nawet więcej elementów. Obok półki znajduje się kartka z napisem: „Każdy dzień jest jak układanka… a więc pożycz puzzle do domu, ułóż, przynieś, wymień się puzzlami z nami”. Pomysłodawczynią tej akcji jest dyrektor szkoły, Iwona Wierzbicka.
Chciałam stworzyć coś, co nie tylko będzie formą zabawy, ale też sposobem na rozwijanie logicznego myślenia, cierpliwości i wyobraźni u dzieci. Puzzle uczą planowania, dostrzegania zależności i skupienia na celu. A przy okazji pozwalają spędzić czas z rodziną z dala od ekranów – podkreśla pani dyrektor.

Dzieci mogą wypożyczyć puzzle do domu, ułożyć je w swoim tempie, a potem oddać i wymienić na inne. Co więcej, szkoła zachęca uczniów i rodziców do przynoszenia swoich zestawów, które w ich domu się już znudziły. Dzięki temu każdy może znaleźć coś ciekawego dla siebie.
Wzięłam puzzle z zamkiem, układałam je z tatą. Teraz chcę takie z dinozaurami – opowiada Ania.
Ja swoje stare puzzle oddałem do szkoły, teraz ktoś inny może się nimi bawić – dodaje Kuba.
Iwona Wierzbicka cieszy się, że dzieciom pomysł się spodobał. Zdradza, że to dopiero początek.
Chcemy, żeby szkoła była miejscem, gdzie dzieci uczą się także przez zabawę i wspólne dzielenie się tym, co lubią – podkreśla pani dyrektor.
To dowód na to, że nawet prosty pomysł może przynieść dużo radości i wartościowych doświadczeń, a szkoła w Przylepie stała się miejscem, gdzie każdy dzień rzeczywiście jest jak układanka.