Według szacunków epidemiologicznych około 30% całej populacji zachoruje choć raz w życiu na półpaśca, chorobę zakaźną wywołaną przez wirus ospy wietrzej i półpaśca. Powikłania mogą być drastyczne w skutkach. Od 1 kwietnia na listę bezpłatnych świadczeń włączono szczepionkę przeciw półpaścowi.
Kryteria refundacji
Z refundacji mogą skorzystać osoby powyżej 65. roku życia, mające choroby współistniejące. Należą do nich cukrzyca, choroba nowotworowa, przewlekłe schorzenia serca, płuc i nerek, reumatoidalne zapalenie stawów (RZS), stwardnienie rozsiane (SM), zakażenie wirusem HIV, białaczka czy szpiczak mnogi.
Szczepionka będzie też refundowana u pacjentów w wieku 18 lat i starszych o zwiększonym ryzyku zachorowania na półpasiec.
Dla pacjentów z przedziału wiekowego 18-64 lata poziom odpłatności wyniesie 50%, natomiast osoby 65+ nic za nią nie zapłacą.

Schemat szczepienia
Szczepienie podstawowe składa się z dwóch dawek: dawki początkowej oraz drugiej dawki podanej 2 miesiące później.
Szczepionkę należy zakupić w aptece na receptę. Zaszczepić się można w każdej przychodni. Warunkiem jest spełnianie kryteriów refundacyjnych . – informuje Sylwia Napiontek-Balińska, lek. med. z przychodni Salus w Warzymicach.
Wirus czeka w uśpieniu
Półpasiec jest chorobą zakaźną wywołaną przez wirus ospy wietrzej i półpaśca. Może on wystąpić u osób, które wcześniej chorowały na ospę wietrzną. Po zaleczeniu objawów infekcji nie znika on z organizmu. Przedostaje się do układu nerwowego i tam latami czeka w uśpieniu.
Objawy
Są to bolesne wykwity w formie pęcherzyków wypełnionych płynem, podobne do tych obserwowanych w ospie wietrznej. Może też dochodzić do owrzodzeń i ognisk martwicy. Zmiany skórne najczęściej pojawiają się po jednej stronie ciała – nie przekraczają linii pośrodkowej. Stąd też pochodzi nazwa tej choroby.
Ból i zaburzenia czucia mogą trwać długo, a u niektórych chorych przechodzą w przewlekłą neuralgię popółpaścową.
W skrajnych przypadkach chory odczuwa ją do końca życia. Pacjenci najczęściej opisują ból jako palący, piekący, pulsujący lub ostry, „strzelający”. Ma on zwykle duże natężenie, narasta w godzinach wieczornych i nocnych. Powoduje cierpienie i istotnie obniża jakość życia chorego. Co gorsze, leczenie objawowe bywa mało skuteczne. Częściowe złagodzenie bólu udaje się uzyskać jedynie u 30–50% chorych.