Marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w poniedziałek Moczyły w gminie Kołbaskowo, gdzie odbyło się spotkanie poświęcone powstaniu Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. To pierwszy park narodowy w Polsce tworzony od 24 lat. Inicjatywa ma na celu ochronę unikalnych ekosystemów Międzyodrza oraz rozwój zrównoważonej turystyki przyrodniczej.
Maleńkie, urokliwe Moczyły wypełniły się dziś po południu gośćmi z różnych stron kraju. Wśród nich znaleźli się m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia, minister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała, wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski oraz wójt gminy Kołbaskowo Małgorzata Schwarz.
Spotkaliśmy się tutaj, ponieważ jesteśmy o krok od powołania pierwszego od 24 lat parku narodowego – mówił Szymon Hołownia. – To możliwe dzięki wspaniałej grupie inicjatywnej, która skrzyknęła się, by ochronić ten niezwykły kawałek Polski, jakim jest Międzyodrze.
Marszałek podkreślił, że tereny nadodrzańskie to ogromny skarb przyrodniczy.
Międzyodrze to 250 gatunków zwierząt chronionych, 400 gatunków roślin, wspaniała przyroda, której jesteśmy winni to, by ocalić to miejsce przed niszczącym wpływem człowieka, a także zmian klimatycznych, które postępują. Ta inicjatywa to nadzieja na kolejne tego typu projekty w Polsce. Ja będę wspierał takie działania całym sercem – jeśli tylko będą prowadzone w sposób sprawiedliwy, na bazie wspólnej zgody, tak jak to dzieje się tutaj.
Szymon Hołownia zaznaczył również, że ochrona przyrody się opłaca.
Pokazują to inne parki narodowe. Biebrzański Park Narodowy tylko w ostatnich pięciu latach, dzięki zawieranym umowom, stworzył prawie dwa tysiące miejsc pracy. Karkonoski Park Narodowy co roku dostarcza samorządom krystalicznie czystą wodę o wartości 25 milionów złotych.
Dziennikarze licznie zgromadzeni w Moczyłach pytali o dalsze kroki w sprawie powstania parku.
Mam nadzieję, że ustawa trafi do Sejmu jeszcze przed wakacjami, co pozwoliłoby na jej podpisanie przez prezydenta w październiku – powiedział marszałek. – Zrobię wszystko, by przeszła sprawnie i zgodnie z najwyższymi standardami. Mam nadzieję, że prezydent – ktokolwiek nim wtedy będzie – również ją poprze. Bo ten park jest naprawdę potrzebny.
Park Narodowy Doliny Dolnej Odry to jeden z najgłośniejszych tematów w regionie i jedna z najbardziej wyczekiwanych inicjatyw związanych z ochroną przyrody. Jego powstanie ma na celu zachowanie unikatowych ekosystemów doliny Odry – będących siedliskiem wielu gatunków chronionych roślin i zwierząt – a także wzmocnienie międzynarodowej turystyki przyrodniczej.
